Maciek Laszczyk

Przygodę z nurkowaniem zaczął w 2011 roku
mając 15 lat. Od pierwszego oddechu pod wodą wiedział, że odkrył swój lepszy świat.
Uczucia, które towarzyszyły mu podczas pierwszego nurkowania nie zmieniły się do dziś.

Nurkowanie stało się lekiem na wszystko i najlepszym sposobem spędzania wolnego czasu.
To co kręci Maćka pod wodą najbardziej, to zasady które różnią się od tych na powierzchni.
Słowa przestają mieć znaczenie, a jedyna potrzeba to wzięcie kolejnego wdechu.
Przez te kilka lat przygody z nurkowaniem wykonał najróżniejsze nurkowania.

Eksplorował miejsca takie jak piękne lazurowe wody świata, ale również bardziej
wymagające wody Bałtyku. Te doświadczenia pozwalają mu zachować spokój w pracy
instruktora nurkowania, a co ciekawe jest również instruktorem pierwszej pomocy 
przedmedycznej EFR. To co kocha najbardziej to nurkowania wrakowe.
Świadomość głębokości w miejscu, z którego nie ma prostej drogi wyjścia,
trudnych warunkach i zimnej wodzie daje mu sporo satysfakcji.
Myśl, że w pomieszczeniach które właśnie eksploruje stali kiedyś ludzie, zatyka dech w piersiach.