Andrzej Wilman

Swoją przygodę z nurkowaniem rozpoczął w wieku 17 lat. Do nurkowania przyciągnęła go chęć eksploracji wraków, dlatego jego determinacja pozwoliła mu przeskakiwać przez kolejne stopnie nurkowe z prędkością niemalże samego Foresta Gumpa.

Jednak tak pokochał nurkowanie, że postanowił dzielić się tą pasją z innymi i został instruktorem nurkowania, a przy okazji także instruktorem pierwszej pomocy.

Jego kursanci uwielbiają Andrzeja za jego niewiarygodny spokój pod wodą, w pracy instruktorskiej to oczywiście podstawa, ale widząc Andrzeja pod wodą wiesz, że wszystko będzie dobrze. 

Sam mówi, że z nurkowaniem jest jak z piciem wina,
im dłużej nurkujesz tym bardziej Ci się podoba.

Aby na bieżąco być informowanym o naszej ofercie zapisz się na newsletter